Metamorfozy
Przyznam szczerze, że czytając tę opinię, mocno się wzruszyłam :-)
Pani trafiła do mojego gabinetu z powodu problemów zdrowotnych oraz otyłości, z którą borykała się od lat.
Nasze początki nie należały do najłatwiejszych, dlatego zmiany wprowadzałyśmy stopniowo. Moja bohaterka uczyła się jeść inaczej niż do tej pory. Było mnóstwo pytań, wątpliwości...
Dzięki regularnym spotkaniom i rozmowom, sama stała się ekspertką w dziedzinie zdrowego stylu życia. Jej upór, konsekwencja i cierpliwość pozwoliły zrzucić 29 kg❗
- 29 cm w pasie
- 16 cm w biodrach
- BMI 33,2 teraz 22,5
Cieszę się, że mogłam uczestniczyć w tej przemianie.
Bardzo dziękuję za zaufanie, którym mnie Pani obdarzyła :-)
A tak swoja metamorfozę opisała Ona:
" Chciałabym podzielić się z Wami moją historią. Od kilkunastu lat zmagałam się ze spadkami cukru, co nie pozwalało mi na utratę wagi, a wręcz przeciwnie. W ostatnich latach zaczęła ona rosnąć, a ja nie wiedziałam, co się dzieje to było bardzo męczące, musiałam się pilnować i zawsze mieć ze sobą coś do jedzenia na wszelki wypadek. Podczas ostatniej kontroli lekarskiej, na której dostałam skierowanie na badanie krwi postanowiłam, że zrobię sobie prywatnie badanie krzywej cukrowej i insuliny. I to był strzał w dziesiątkę. Dzięki temu poznałam przyczynę swoich spadków cukru i tego skąd mam otyłość brzuszną.
Okazało się, że mam insulinooporność, hiperinsulinemię i hipoglikemię reaktywną.
Gdy już znałam diagnozę postanowiłam wziąć się za siebie z nadzieją, że stracę kilogramy, na czym zawsze mi zależało.
Zaczęłam szukać w necie dobrego dietetyka. Po przeczytaniu opinii różnych specjalistów zdecydowałam, że zgłoszę się o pomoc do Pani Kasi, która miała wiele pozytywnych komentarzy.
Pani Kasia już na pierwszej wizycie pokazała, że do każdego pacjenta podchodzi indywidualnie, po zapoznaniu się z moimi badaniami ułożyła mi dietę specjalną dla osób z insulinoopornością, hiperinsulinemią i hipoglikemią reaktywną .
Z uporem zaczęłam się jej trzymać, choć początek był trudny, przyznam szczerze. Bardzo mi zależało na utracie masy ciała, dlatego postawiłam sobie cel i uparcie do niego dążyłam. Gdy w pierwszym tygodniu po tygodniu diety moja waga pokazała
mi -2 kg byłam przeszczęśliwa, to bardzo mnie motywowało.
Jak dotąd jestem na minusie 29 kg i jestem bardzo zadowolona z efektu diety Pani Kasi .
Nie chodzę głodna, jem 6 posiłków dziennie, a cel który sobie postawiłam jest już osiągnięty.
Pani Kasia to przecudowna osoba, której będę wdzięczna do końca życia za pomoc . Nauczyła mnie jak jeść zdrowo i tracić kilogramy, nauczyła mnie wszystkiego, czego wcześniej nie wiedziałam i to dzięki niej czuje się pewniejszą siebie osobą.
Pani Kasiu bardzo dziękuję za pomoc, wsparcie, wiedzę. Jest Pani cudowną osobą !!"
Pani Patrycja - 10 kg
Pani Patrycja!
Piękna młoda kobieta, świeżo upieczona mama, która po ciąży miała gorsze relacje z własnym ciałem.
Zaczęłyśmy współpracę w marcu zeszłego roku, naszym celem było zgubienie paru kilogramów i poprawa nawyków żywieniowych. Od początku proces był bardzo elastyczny, ze względu na to, że Pani Patrycja nie miała zbyt wiele czasu na przygotowanie posiłków. Wszystkie modyfikacje (regularność, nauka samodzielnego przygotowywania posiłków aktywność fizyczna) wprowadzane były stopniowo tak, aby nie obciążać i tak już mocno napiętego harmonogramu dnia:-)
Spotykałyśmy się bardzo regularnie, w zasadzie pani Patrycja nie opuściła żadnej wizyty kontrolnej! Konsekwentnie realizowała kolejne założenia.
Dziś jest lżejsza o 10 kg, utrzymuje masę ciała i nawyki, które wypracowała. Czuje się zdrowsza, szczęśliwsza, choć jak sama twierdzi nie powiedziała jeszcze ostatniego zdania :-)
A tak naszą przygodę opisuje sama zainteresowana:
"Przygoda z Panią wiele mnie nauczyła i pokazała, że odchudzanie może być czymś naprawdę przyjemnym. Efekt, jaki uzyskałam, zawdzięczam nie tylko sobie, ale przede wszystkim Pani. Sama pewnie bym zrezygnowała po 2-3 miesiącach. A dzięki Pani systematycznie trwałam w tym dalej. Mogę szczerze polecić każdemu współpracę z Panią, bo naprawdę warto. Sama jeszcze nie zakończyłam swojej metamorfozy i zachęcam innych do Pani gabinetu"
Andriana - 17 kg
Historia pewnej młodej mamy!
Nasze pierwsze spotkanie odsłoniło wiele problemów, z którymi borykała się nasza bohaterka. Małe dziecko, praca, ciągły brak czasu, spowodowały, że Pani zupełnie zapomniała o sobie :-(
Po pewnym czasie przestała się akceptować. Złe samopoczucie, duży wzrost masy ciała (spowodowany złymi nawykami żywieniowymi: dużo słodyczy, brak regularności i aktywności fizycznej) potęgowały negatywne emocje!
To, co było jednak cudowne i bardzo zauważalne podczas naszych rozmów, to ogromna chęć zmiany oraz pozytywne nastawienie do nowego modelu żywienia.
Dzięki (przede wszystkim!) motywacji wewnętrznej: -) Pani zredukowała 17 kg masy ciała, a swoje obwody zmniejszyła o 23 cm w pasie i 14 cm w biodrach!!!!!
W całej tej historii najważniejszy jest fakt, że nasza bohaterka bardzo zaprzyjaźniła się z nowym, zdrowym stylem życia
Do codziennej aktywności włączyła rodzinne spacery, a jej obecne wybory żywieniowe są świadome i przemyślane.
I jak sama stwierdziła, czuje się teraz dużo lepiej, ma więcej energii dla siebie i swojej rodziny, a przede wszystkim nie chce już wracać do dawnych złych nawyków!
Pan Krzysztof - 20 kg
Historia Pana Krzysztofa!
Pan Krzysztof choruje na cukrzycę typu 2. Zanim rozpoczął dietę, przed posiłkami brał 25 jednostek szybkodziałającej insuliny, a na noc 30 jednostek insulinyAbasaglar, łącznie ok. 130j. insuliny na dobę, 3-4x dziennie leki przeciwcukrzycowe . Były również leki na nadciśnienie i cholesterol.
Teraz po zrzuceniu 20kg zażywa już tylko insulinę na noc, która została zmniejszona do 15 jednostek, zmniejszona została ilość leków przeciwcukrzycowyc!! Odstawione są też lekarstwa na cholesterol, trójglicerydy i nadciśnienie. I będzie jeszcze lepiej, w co wierzę.
Pan Krzysztof zaznacza też, że regularnie uprawia sport: jazdę na rowerze i nordic-walking.
Dziękuję za możliwość pokazania Pana historii innym ludziom.
Pani Magda - 12 kg
Historia Pani Magdy!
"Wiele razy próbowałam pozbyć się zbędnych kilogramów, które pozostały mi po ciążach. Jednak moje próby przez lata były nieskuteczne. Brakowało mi motywacji i pomysłów na posiłki. Przejście na dietę wydawało mi się zbyt trudne, zwłaszcza, że przy dwójce dzieci muszę gotować dla nich osobne posiłki.
Analiza składu ciała ostatecznie zmotywowała mnie do walki z sama sobą! Doszłam do wniosku, że sama nie dam rady poradzić sobie z moim problemem, dlatego też zdecydowałam się na pomoc profesjonalistki! Spodobało mi się, że dietetyk dopasowuje plan żywieniowy do konkretnej osoby, uwzględniając jej preferencje kulinarne i daje gotowe przepisy.
Przygotowanie posiłków było łatwe i mało pracochłonne. Dodatkowo podobało mi się to, że niektóre z nich można było przygotowywać na dwa dni, przez co można było zaoszczędzić trochę czasu. Po tygodniu stosowania diety zauważyłam już różnicę, waga zaczęła mi szybko spadać, sylwetka zaczęła się zmieniać, poprawiło się moje samopoczucie, miałam więcej energii a co najważniejsze zaczęłam się mieścić w ubrania, o których już dawno zapomniałam. Gubienie kolejnych kilogramów utwierdziło mnie w przekonaniu, że dieta jest dobrana idealnie do mnie. Stosowanie jej nie wymagało ode mnie zbyt wielu wyrzeczeń, jedynie kontroli. W ciągu trzech miesięcy straciłam 12 kg, dzięki czemu mogę nosić ubrania 3 rozmiary mniejsze!
Jeśli ktoś zmaga się ze zbędnymi kilogramami i nie potrafi sam sobie z tym poradzić zachęcam do kontaktu z p. Kasia, która w profesjonalny sposób dobierze dietę dla każdego!"
PanDawid - 30kg
Historia Pana Dawida!
Pan Dawid od samego początku miał bardzo pozytywne nastawienie do zmiany nawyków żywieniowych. Wiedział, że czeka go ciężka praca, ale mimo wszystko podjął wyzwanie. Konsekwentnie wdrażał nowe zalecenia, uczył się samodzielnego przygotowywania posiłków i dzięki chęciom, odwadze, mądrości schudł już 30 kg! Bardzo ważne w procesie było wsparcie rodziny, która sama zaczęła się zdrowo odżywiać i zwracać uwagę na to, co jedzą i jak się czują. Tyle korzyści można osiągnąć tylko wtedy, kiedy odważymy się wyjść poza swoją strefę komfortu
A tak naszą współpracę wspomina Pan Dawid :-)
„Swoją przygodę z odchudzaniem zaczęliśmy na początku tego roku. Mąż ważył 130 kg, ale już po miesiącu stosowania diety opracowanej przez Panią Kasię schudł 7,5 kg. Nasza współpraca i wskazówki udzielane przez Panią Kasię sprawiły, że aktualnie mąż waży 100 kg i nie ma zamiaru wrócić do nawyków żywieniowych sprzed diety. Proste i przejrzyste przepisy oraz porady jak zdrowo się odżywiać, podziałały na nas motywująco. W każdej chwili, w razie pytań lub wątpliwości związanych z dietą, mogliśmy liczyć na Panią Kasię”.
Pani Monika -24 kg
Historia Pani Moniki!
Pani Monika od lat borykała się z łuszczycą i nadwagą, zachęcona przez lekarza trafiła do mojego gabinetu.
To bardzo budujące obserwować postępy we wspólnym działaniu. Pani bardzo ładnie chudnie, a choroba ustępuje.
Swoją przemianę opisała poniżej!
" W listopadzie trafiłam do pani Kasi z powodów problemów ze skórą. Miałam tez problemy z nadwagą, ale dzięki konsultacjom i stosowaniu diet opracowanych przez Panią Kasię schudłam 24 kg. Jadłospis, który był przygotowany nie był z byt trudny, aby móc się przestawić na niego nie odczuwając braku moich starych nawyków oraz posiłków.
Po tych posiłkach nie potrzebowałam podjadać, byłam najedzona a jednak chudłam.
Bardzo dziekuję za profesjonalizm i pomoc, bo bez Pani by mi się nie udało. Polecam bardzo!"
Pan Piotr -32 kg
Historia Pana Piotra!
Pan Piotr trafił do mojego gabinetu w kwietniu 2014 roku. Borykał się wtedy z otyłością oraz nadciśnieniem tętniczym. Bardzo chciał zredukować masę ciała, a przy okazji poprawić parametry związane ze zdrowiem.
Dobraliśmy indywidualny jadłospis uwzględniający wszystkie potrzeby i już po 7 miesiącach Pan Piotr był lżejszy o ... 32 kg. Znacznie poprawiło się ciśnienie krwi - do tego stopnia, że lekarz rozważał odstawienie leków.
A najważniejsze w tej przemianie jest to, że 4 po latach Pan Piotr nadal waży tyle samo ile podczas ostatniej wizyty.
Zmienił swój styl życia, odżywia się zdrowo, jeździ na rowerze, biega. Droga do zdrowia jest naprawdę prosta. Trzeba tylko zrobić ten pierwszy krok!
Pan Michał -12 kg
Historia Pana Michała!
Nasza współpraca zaczęła się w czerwcu zeszłego roku. Mój podopieczny chciał o siebie zadbać i lepiej się ze sobą czuć. Chudł stopniowo, ale konsekwentnie. Codzienne małe kroki doprowadziły go do redukcji 12 kg!
- BMI- 27, 5 (nadwaga) -> 23 kg/m2 (prawidłowa masa ciała)
- Tkanka tłuszczowa zmniejszyła się o 8 kg,
- Obwody: pas - 13 cm, biodra - 9 cm.
Wartości dodane to poprawa samopoczucia, zadowolenie z siebie i nowego stylu życia.
Pani Olena
-40 kg
Historia Pani Oleny!
To jedna z piękniejszych przemian zarówno tych fizycznych jak i psychicznych!
Pamiętam nasz pierwsze spotkanie, Pani Olena przyszła do mojego gabinetu rok temu. Uśmiechnięta, bardzo miła osoba. Zaczęła opowiadać o swoim celu, o tym, że musi schudnąć, bo źle się ze sobą czuje. Od słowa do słowa rozmowa nabrała bardzie emocjonalnego charakteru...
Okazało się, że całe życie Pani Olena poświęciła innym, zupełnie zapominając o sobie i swoich potrzebach. Ogarnął ją smutek, wzruszenie i niedowierzanie. Włączyła się także obawa "Czy dam radę "o siebie powalczyć?
Ustaliłyśmy plan działania i na kolejnej wizycie okazało się, że to działa. Zrzucone kilogramy zwiększyły motywację i poczucie sprawczości.
Wraz z kolejnymi sukcesami wzrastała też samoocena. Dzięki temu ta wspaniała kobieta jest dziś lżejsza o 40 kg, czuje się ze sobą świetnie, uwierzyła we własną moc i co najważniejsze nie chce już wracać do dawnego stylu życia.
Pani Joasia
-9 kg
Historia Pani Joasi!
W gabinecie często odwiedzają mnie osoby szczupłe z lekką „nadwyżką”
W tym przypadku pacjentce po ciąży ciężko było zrzucić kilka zbędnych kilogramów.
Moja bohaterka była po trzech ciążach. Na co dzień mieszka za granicą, zatem nasze konsultacje odbywały się online. Ze względu na brak czasu pacjentka nie posiłkowała się dietą, ponieważ zaproponowałam łatwiejsze rozwiązanie, czyli plan żywienia dostosowany do potrzeb całej rodziny. Takie metamorfozy, na pierwszy rzut oka - niekoniecznie spektakularne;) - też są ogromnie ważne! Poprawiają kondycję psychiczną i fizyczną
A jaki był efekt naszej współpracy?
Finalnie pacjentka schudła 11 kilogramów!
Rozmiar z L do S/M.
A tak naszą wspólną historię opisała Pani Joanna!
" Ponieważ po cesarskim cięciu nie mogłam uprawiać od razu sportu, a zależało mi na zrzuceniu nadmiernych kilogramów, zdecydowałam się poradzić dietetyka, co zmienić w odżywianiu. Kasia sporządziła analizę moich nawyków żywieniowych i w bardzo skuteczny sposób uporządkowała posiłki tak, by nie wpływały źle na karmienie dziecka. Ponieważ nigdy nie byłam na diecie, zdziwiło mnie, jak w takie uporządkowanie posiłków i wprowadzenie do diety zdrowych składników w połączeniu z codziennymi, godzinnymi spacerami, pomagają w odzyskaniu sylwetki. Dziś, po 3 miesiącach 9 kilogramów lżejsza, bez większych wyrzeczeń, mogę polecić Kasię każdemu, kto chciałby sensownie jeść i nie tyć.Co ciekawe, mój mąż, nie stosując żadnej diety, ani spacerów, " podpinając" się jedynie pod moje lunche i kolacje, schudł 3 kg;)
A Kasia? Rzetelna, konkretna i profesjonalna."
Pani Martyna - 17 kg
Pani Aneta -20 kg